Ryczyn
Kliknij na zdjęcie, by przejść do pełnej galerii.

Podążając szlakiem historii Szkolne Koło Krajoznawczo Turystyczne „WŁÓCZYKIJE” zaprosiło wszystkich sympatyków przygód i niezwykłych historii na „ŚNIADANIE MISTRZÓW” na GRODZISKU RYCZYŃSKIM o którym istnieniu w tak bliskiej okolicy niewielu z nas wiedziało.

Z kart historii…

GRODZISKO RYCZYŃSKIE

…obecnie jest to miejsce o bogatej i ciekawej historii oraz pięknej przyrodzie, w której dominują lasy łęgowe i grądy środkowoeuropejskie z liczną florą. Biorąc pod uwagę znaczenie tego miejsca to jest to jeden z najmniejszych rezerwatów na Dolnym Śląsku, który chroni stanowisko archeologiczne dawnego grodu, które we wczesnym średniowieczu było jedną z ważniejszych osad w regionie.

Ryczyn był dawnym grodem obronnym. Strzegł przeprawy przez Odrę i wiodących tamtędy szlaków handlowych pomiędzy Wrocławiem a Górnym Śląskiem i Małopolską. Jedynym śladem świetności są doskonale zachowane kilkumetrowej wysokości wały.

To jeden z najstarszych grodów słowiańskich na terenie Dolnego Śląska. Jeden z ważniejszych grodów kasztelańskich, w którym podobno nawet rezydowali biskupi wrocławscy.

W tym oto niezwykłym miejscu w pobliżu naszych miejsc zamieszkania odkrywaliśmy niezwykłą dla nas historię minionych wieków. Spotkaliśmy się całymi rodzinami, aby na nowo poznać i przekazywać historię tego miejsca kolejnym pokoleniom.

Liczną grupą stawiliśmy się punktualnie w miejscu zbiórki na polanie przy Wrotach Zalewowych Polderu skąd wyruszyliśmy pieszo leśną ścieżką w kierunku grodziska. Dzielne mamy z dziećmi w wózkach podążyły nieco dłuższą trasą z uwagi na brak terenowego zawieszenia w wózkach dziecięcychJ. Wszelkie trudy wędrówki wynagradzała nam  piękna pogoda. Słońce tego dnia świeciło chyba dla nas, abyśmy w pełni mogli podziwiać piękno tego miejsca. Podczas wędrówki bacznie obserwowaliśmy las, wskazywaliśmy pierwsze oznaki wiosny, nasłuchiwaliśmy odgłosów ptaków i cieszyliśmy się ciepłem słońca. Wszyscy uczestnicy imponowali profesjonalnym przygotowaniem survivalowym tzn. ubiorem, sprzętem, umiejętnościami a przede wszystkim ogromnym zaangażowaniem. Sprawdzaliśmy się w zbieraniu drewna i rozpalaniu ogniska, gotowaniu wody, przygotowywaniu kanapek, smażeniu jajecznicy w warunkach plenerowych na sprzęcie turystycznym i biwakowym.  Śniadanie przybrało rozmiary XXL zwłaszcza, że każdy przyniósł coś pysznego. Jak za dawnych czasów handel wymienny kwitł J, a ognisko jak zawsze zrzeszało wokół siebie wszystkich obecnych, a w szczególności fanów pieczonej kiełbaski. Po solidnym posiłku wybraliśmy się w głąb lasu aby odnaleźć dawne grody. Należało tu uruchomić wyobraźnie, a pomagał nam w tym Grzegorz Wadówka, który opowieściami o grodach przeniósł nas w odległe czasy, pomógł wyobrazić sobie jak niegdyś było to ważne miejsce, jak wiele się tu działo i jak zapisało się na kartach historii.

Po powrocie herbatka, kawka  smakowała wyjątkowo dobrze, czas na odpoczynek, rozmowy, zabawy wśród dzieci, piękna pogoda pozwalały na przyjemny wypoczynek. Dzieci sprawdzały się w budowaniu szałasów, rąbaniu drewna a nas czekały tymczasem kolejne atrakcje. Aby upamiętnić nasz pobyt w tym miejscu na specjalnych deseczkach przygotowanych przez pana Grzegorza Krówczyńskiego, który w raz z żoną Kamilą pomagają nam w organizacji naszych pomysłów. Na deseczkach wpisaliśmy swoje imiona, datę i miejsce wydarzenia, następnie męska część ekipy uzbrojona już w odpowiedni sprzęt umocowała deseczki pamiątkowe w odpowiednim miejscu – odszukajcie je na zdjęciach!

Przygód, wrażeń, rozmów, zabawy i uśmiechu na twarzy nam nie brakowało, do tego dorzucimy trochę wiedzy z historii, obserwacji przyrody, umiejętności, wysiłku fizycznego i wyjdzie nam spora porcja radości, którą mogliśmy się wzajemnie obdarzać.

Bardzo dziękuję wszystkim uczestnikom tego spotkania, za organizację, uczestnictwo, a przede wszystkim za bycie razem, za integrację.

DOBRE RZECZY DZIEJĄ SIĘ TAM, GDZIE LUDZIE DOBRZE CZYNIĄ.

…więc budujmy to wspólne dobro dla przyszłych pokoleń.

Do zobaczenia na kolejnej wspólnej przygodzie!

Renata Wadówka – opiekun SKKT „Włóczykije”